Jeżeli chcesz skutecznie działać, to musisz najpierw skutecznie podejmować decyzje. Dlaczego to jest takie ważne? Bo od tego czy zrobisz coś czy nie, zależy jak potoczy się Twoje życie. Decyzje podejmujemy na okrągło, każdego dnia. Czasami są to sprawy ważne, czasami błahe, ale wszystkie razem tworzą Twoją przyszłość.
Od samego początku dnia podejmujesz decyzje. Dzwoni budzik i zastanawiasz się, czy wstawać od razu, czy może włączyć drzemkę. To nie jest łatwe zadanie, bo Twój mózg przełącza się w tryb wyszukiwania wymówek. Jego zadaniem jest chronić Cię przed każdym niebezpieczeństwem, niewygodą, zarówno fizyczną jak i psychiczną. Zaczynają więc napływać myśli o tym jak jest zimno, jakie nieprzyjemne rzeczy musisz zrobić, jak będziesz męczył się w pracy, jak boli Cię ciało po wczorajszym treningu itd.
Wiesz jednak, że jeżeli wstaniesz natychmiast, to będzie to z perspektywy czasu, lepsza decyzja. Jeżeli pomyślisz o tym, że masz zrobić trening siłowy, żeby osiągnąć swój cel, to najlepiej jakbyś zrobił to od razu. Masz iść na matę, ale wieje za oknem, to lepiej jak już w tej chwili będziesz się ubierał.
Podczas walki BJJ non stop pojawiają się myśli, czy zrobić jakiś ruch, czy może jeszcze poczekać. Niektórzy na zawodach przegrywają na punkty i są tak sparaliżowani, że czekają tylko do końca. Wiedzą, że mogliby jeszcze odrobić straty lub nawet przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, jednak nic z tym nie robią. Brzmi znajomo?
Każda sekunda zwlekania z podjęciem decyzji stwarza okazję do tego, żeby Twój mózg zaczął walczyć z tą myślą. Takie jest jego zadanie i nie zmienisz Tego. Możesz jednak wyćwiczyć to jak skutecznie będziesz zapobiegał tej sytuacji. Te ćwiczenia robisz cały czas, przez całe swoje życie. To jest najlepszy trening mentalny pod zawody, a nie powtarzanie „jestem zwycięzcą”.
Jeżeli w tej chwili myślisz o czymś, co mógłbyś zrobić wartościowego, to nie czekaj tylko to zrób. Im dłużej będziesz zwlekał, tym skuteczność podjęcia decyzji będzie malała. Zaczniesz podświadomie wymyślać wymówki, które odwiodą Cię od działania. Nie pozwól na to i zduś to w zarodku.
Ja sam często jestem mało skuteczny, ale widzę ogromny postęp w działaniu, gdy wprowadziłem tą zasadę w życie. Wcześniej hamował mnie strach, wstyd, lenistwo. Teraz nie pozwalam, żeby to się działo zbyt często. Oczywiście podejmuje błędne decyzje, jednak są one tak samo wartościowe jak te poprawne, bo dzięki nim mogę się uczyć. Dzięki nim nie stoję w miejscu.
Może Ty masz inne metody na skuteczne podejmowanie decyzji? Napisz, z chęcią się czegoś od Ciebie nauczę.